spazm

spazm

w pustej głowie
kleją się myśli
w szarawą bryłę
co gwałtownie
pęcznieć zaczyna
huczy z niej
'nic płynie nikt żyje'
a czy ja mogę
tylko na chwilę
rozświetlić życie
swoje niczyje?
czy możesz teraz
na jedną chwilę
rozjaśnić życie
moje? więc czyje?

Jedna uwaga do wpisu “spazm

Dodaj odpowiedź do Osa Anuluj pisanie odpowiedzi